Redakcja Polska

Cmentarz żołnierzy AK w Surkontach na Białorusi dewastowany przez służby mińskiego reżimu

25.08.2022 12:15
Cmentarz żołnierzy AK w Surkontach jest dewastowany przez służby mińskiego reżimu - poinformował w czwartek rzecznik MSZ Łukasz Jasina. Jak podkreślił, "reżim zapłaci za te akty barbarzyństwa".
Cmentarz w Surkontach
Cmentarz w SurkontachFoto: Źródło: Twitter/Bielsat

"Cmentarz żołnierzy AK w Surkontach jest dewastowany przez służby mińskiego reżimu. Mylą się bardzo ci co myślą, że uda się wykorzenić ludzką pamięć o bohaterach. Reżim zapłaci za te akty barbarzyństwa" - napisał na Twitterze Jasina.

O tym, że do takiej rozbiórki dochodzi przy użyciu ciężkiego sprzętu, napisał w czwartek białoruski dziennikarz Tadeusz Giczan.

Informacje o tym zdarzeniu przekazał też w czwartek portal Glos znad Niemna. "Według uzyskanych przez nas informacji, dewastacja cmentarza przypomina zakrojoną na szeroką skalę operację specjalną. Drogi do miejsca, w którym odbywa się akt barbarzyństwa są blokowane przez milicję. A oburzeni miejscowi mieszkańcy, próbujący zarejestrować popełnianą zbrodnię są straszeni więzieniem. To jest też powód dla którego jak dotąd nie udało się zrobić zdjęcia tego dziejącego się niewyobrażalnego dla XXI wielu bestialstwa" - czytamy na portalu.

Cmentarz w Surkontach

Wojskowy cmentarz w Surkontach to miejsce, gdzie pochówek znalazło 35 żołnierzy AK i ich dowódca, podpułkownik Maciej Kalenkiewicz "Kotwicz". To właśnie on kierował oddziałem AK, który 21 sierpnia 1944 r. stawił czoła 32. pułkowi wojsk wewnętrznych NKWD.

W końcu lipca portal Glos znad Niemna informował, że władze białoruskie zburzyły pomnik na zbiorowym grobie żołnierzy Armii Krajowej w Stryjówce w obwodzie grodzieńskim.

Wcześniej w Mikuliszkach w obwodzie grodzieńskim zrównana z ziemią została kwatera żołnierzy AK, poległych w 1944 r.; nie pozostał żaden z 22 krzyży postawionych w tym miejscu pamięci. Po reakcji polskiego MSZ, które nazwało to działanie "aktem bestialstwa", podważającym wzajemne zobowiązania w zakresie ochrony miejsc pamięci, białoruski resort dyplomacji odpowiedział, że w danym miejscu nie ma "zarejestrowanych miejsc pochówku". W związku z tą sytuacją do MSZ wezwano chargé d’affaires Białorusi, któremu przekazano ostry protest w związku ze zniszczeniem cmentarza w Mikuliszkach.

Białoruskie media niezależne informowały również o przypadkach zniszczenia innych polskich miejsc upamiętnienia.


PAP/IAR/dad

Prezydent Andrzej Duda: Polska jest dumna, że jako pierwsza uznała niepodległość Ukrainy

25.08.2022 09:54
Ukraina świętuje rocznicę swojej niepodległości, a Polska jest dumna, że była pierwszym państwem, które ją uznało - podkreślił prezydent Andrzej Duda. Prezydent podziękował też swoim poprzednikom za wkład w relacje polsko-ukraińskie.

"Le Monde": francuski TotalEnergies dostarcza paliwo rosyjskim myśliwcom bombardującym Ukrainę

25.08.2022 10:12
Francuski koncern energetyczny TotalEnergies dostarcza paliwo rosyjskim myśliwcom bombardującym Ukrainę, a dyrektorzy koncernu nadal zasiadają w zarządzie rosyjskiego koncernu Novatek – informuje w środę dziennik "Le Monde".

"Kolejny akt państwowego terroryzmu". Stanisław Żaryn o dewastacji cmentarza AK w Surkontach

25.08.2022 15:18
Stanisław Żaryn, rzecznik Ministra Koordynatora Służb Specjalnych, napisał, że dewastacja cmentarza AK w Surkontach na Białorusi to "kolejny akt państwowego terroryzmu". Na twitterze zwrócił uwagę, że Mińsk utrzymuje kurs agresywny wobec Polaków i polskości na Białorusi.